Na drodze z roku na rok pojawia się coraz więcej kierowców – po jednej szosie jeżdżą więc świeżo upieczeni zmotoryzowani, Ci nieco bardziej doświadczeni, miłośnicy szybkiej jazdy oraz fani wolnego poruszania się samochodem. Nic więc dziwnego, że drobne stłuczki lub większe szkody są na porządku dziennym. Obowiązkiem każdego właściciela pojazdu jest wykupienie ubezpieczenia, które pokryje ewentualne koszty naprawy. Ale co w przypadku, gdy z jakiegoś powodu kierowca nie dopełnił tego obowiązku lub uciekł z miejsca wypadku?
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny – co to takiego?
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny powstał właśnie po to, aby wypłacać odszkodowania ofiarom wypadków komunikacyjnych, w których nie udało się ustalić tożsamości sprawcy lub wtedy, gdy winny nie miał wykupionego ubezpieczenia. Takie sytuacje niestety zdarzają się stosunkowo często – nie bez powodu tak dużo mówi się o zasadzie ograniczonego zaufania. A więc krótko mówiąc, jest to instytucja chroniąca interesy użytkowników ruchu drogowego przed zaniedbaniami. Pozyskuje środki ze składek płaconych przez uczciwych kierowców. W skład UFG wchodzi aktualnie 28 firm ubezpieczeniowych działających na terenie naszego kraju (stan na 13.08.21).
Co zrobić, gdy sprawca wypadku nie dopełnił swoich obowiązków?
Sprawca uciekł z miejsca wypadku? A może okazało się, że nie ma wykupionego OC? Taką sytuację musimy rozróżnić na:
- szkodę osobową, która ma miejsce właśnie wtedy, gdy sprawca jest nieznany. W takim przypadku UFG wypłaca poszkodowanemu 100% należnych świadczeń.
- szkodę majątkową, o której mówi się wtedy, gdy miało miejsce poważne zdarzenie skutkujące śmiercią lub trwającym powyżej 14 dni rozstrojem zdrowia któregoś z jego uczestników. W takiej sytuacji najczęstszym przedmiotem rozważań jest uszkodzony samochód. UFG wypłaca niepełne świadczenie – każdorazowo jest ono pomniejszone o równowartość 300 euro.
- przypadek, w którym sprawca jest znany, ale nie ma wykupionego OC – w takiej sytuacji UFG wypłaca poszkodowanemu 100% odszkodowania, a sprawca jest obciążony wszystkimi kosztami.
Nie czekaj – złóż wniosek!
Jak w takim razie postępować, jeśli to Tobie przytrafiła się taka sytuacja? Oczywiście walcz o swoje prawa! Wniosek o wypłacenie odszkodowania najlepiej złożyć za pomocą ubezpieczyciela, u którego masz wykupione swoje OC. To on w takiej sytuacji bierze na siebie przeprowadzenie procesu, a następnie ustala wysokość należnego świadczenia. Jest również odpowiedzialny za dostarczenie dokumentacji do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Instytucja ma 30 dni na wydanie decyzji. Pamiętaj, że w razie jakichkolwiek problemów i wątpliwości możesz zgłosić się do prawnika oraz wspólnie z nim ustalić plan działania.
Szacuje się, że stłuczki i wypadki spowodowane przez niezidentyfikowanych sprawców oraz tych, którzy nie posiadali w chwili zdarzenia aktualnego ubezpieczenia kosztują około 150 mln zł rocznie. Właśnie dlatego tak ważne jest to, aby odpowiedzialnie podchodzić do kwestii opłacania składek – nigdy nie wiesz, kiedy to Ty będziesz zmuszony/a skorzystać z UFG.