Planowanie i oszczędzanie podatkowe może prowadzić do znacznego zmniejszenia corocznych obciążeń finansowych. Jednym z instrumentów, który wydawał się doskonałym sposobem na obniżenie sumy świadczenia podatkowego, które należy uregulować, była polisolokata. Jak należy zdefiniować polisolokatę? Jakie ma korzyści i wady i jakie są jej powiązania ze zobowiązaniami podatkowymi?
Polisolokata – początek funkcjonowania
Przed określeniem metod optymalizacji podatkowej związanych z polisolokatami, warto jednoznacznie określić charakterystykę samego produktu, jakim jest polisolokata. Instrument ten należy zdefiniować jako połączenie polisy ubezpieczeniowej i lokaty bankowej. Produkty tego typu są określane mianem strukturyzowanych, a wartość świadczenia uzależniona jest od wskazanej w umowie wartości bazowej. Popularność polisolokat wynikała m.in. z tego, że pozwalały one uniknąć konieczności płacenia podatku kapitałowego. Na podstawie Ustawy o działalności ubezpieczeniowej, zakłady klasyfikowały polisolokaty jako ubezpieczenia na życie. Tym samym, na podstawie art. 24 ust. 1 pkt. 4 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, uznawano, że kwoty otrzymane z tytułu polisolokat są kwotami z ubezpieczeń majątkowych i osobowych i są wolne od podatku. Jednak mimo tej korzyści, polisolokaty od samego początku swojego istnienia wiązały się z ryzykiem, a wiele osób zwracało się w związku z nim po pomoc, którą oferuje Kancelaria Radcy Prawnego.
Rok 2014 – czas zmian
18 października 2014 r. weszły w życie zmiany do Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ta nowelizacja wyłączyła ze zwolnienia z opodatkowania świadczenia otrzymywane od zakładów ubezpieczeń z tytułu zawartej polisy ubezpieczenia na życie i dożycie. Warunkiem było ustalenie świadczenia w zależności od świadczenia bazowego. Po wejściu w życie tej zmiany, inwestycja w polisolokatę przestała być pozbawiona obowiązku uregulowania 19% zryczałtowanego podatku dochodowego. Zwolnienie od podatku zachowano w przypadku dochodu osób, które zawarły umowę przed dniem 17 października 2014 roku. Ta nowelizacja sprawiła, że metoda optymalizacji podatkowej związana z polisolokatami przestała funkcjonować.
Ubezpieczenie na życie – kiedy nie trzeba płacić podatków?
Choć polisolokaty zostały poddane opodatkowaniu, nadal istnieją pewne instrumenty o charakterze ubezpieczeniowym, które nie podlegają obowiązkowi płaceniu podatków. Czynniki, które o tym decydują to przede wszystkim suma ubezpieczenia, kwota wpłaconych składek, postanowienia dotyczące zwrotu sumy w przypadku odstąpienia od umowy, a także przenoszenia jednostek między funduszami. Czynnikiem decydującym jest kwestia inwestycji. Jeśli składki nie mają charakteru czysto ubezpieczeniowego – z reguły podlegają opodatkowaniu. W razie wszelkich wątpliwość warto skonsultować się z radcą prawnym.
Polisolokaty początkowo pozwalały na uniknięcie płacenia podatku Belki – stąd ich duża popularność. Jednak specyfika umów sprawiła, że wiele osób poniosło przez nie straty finansowe. Jeśli należysz do grona poszkodowanych, skorzystaj z usług, jakie oferuje Kancelaria Ruskowiak, aby odzyskać stracone pieniądze.