Renta odroczona to jeden z instrumentów funkcjonujących prężnie w czasach PRL-u, który wielu osobom wydawał się doskonałym środkiem do zbudowania stabilnej emerytury. Jak rzeczywistość zweryfikowała efektywność tej instytucji? Czy umowy zawierane z Państwowym Zakładem Ubezpieczeń zagwarantowały bezpieczeństwo finansowe?
Czym jest renta odroczona?
Renta odroczona jest rodzajem ubezpieczenia, które szczególną popularnością cieszyło się w latach 70-tych i 80-tych. Przewidywała dwa świadczenia: renty comiesięcznej wypłacanej ubezpieczonemu dożywotnio oraz świadczenia pośmiertnego, przyznawanego uposażonemu (bliskiej osobie korzystającej z instytucji renty odroczonej).
Wiele osób uznawało rentę odroczoną za idealny krok ku stabilnej emeryturze. Umowy przewidywały zwiększanie się świadczenia – z reguły corocznie o 2%. Strony określały wiek, w którym PZU miało rozpocząć wypłacanie ubezpieczonemu należnych mu środków. Z kolei dziedziczenie renty odroczonej przez uposażonego było przewidziane na wypadek śmierci.
Czy renta odroczona to dobry sposób na budowanie stabilnej emerytury?
Renta odroczona, która z pozoru wydawała się korzystna (zarówno dla samego ubezpieczonego, jak i jego bliskich), okazała się w rzeczywistości instrumentem prowadzącym do utraty oszczędności. Znaczący spadek siły nabywczej pieniądza spowodowany hiperinflacją, mającą miejsce na przełomie lat 80-tych i 90-tych sprawił, że środki z renty odroczonej należne osobom ubezpieczonym uległy dewaluacji. Umowy nie przewidywały bowiem zmian w sferze gospodarczej.
Cel umowy został zniweczony – otworzyło to drogę do korzystania przez ubezpieczonych i uposażonych z waloryzacji świadczenia. Na szczęście orzecznictwo sądowe dopuściło korzystanie z mechanizmu przewidzianego w art. 3581 Kodeksu cywilnego. To na tej podstawie dopuszczalne jest odzyskanie rzeczywistej wartości środków ulokowanych w formie tenty odroczonej. Warto w tym zakresie skorzystać z pomocy radcy prawnego, którą oferuje Kancelaria Ruskowiak.
Na czym polega waloryzacja świadczeń?
Renta odroczona niestety okazała się nieefektywnym instrumentem, który nie zabezpieczył emerytury osób, które się na nią zdecydowały. Na szczęście stracone pieniądze można odzyskać poprzez waloryzację, której dokonuje sąd. Jej celem jest zniwelowanie następstw istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza i przywrócenie świadczeniu pieniężnemu zamierzonej wartości ekonomicznej.
Strony sporu są obciążane ryzykiem rozłożenia inflacji z reguły w stosunku 20% – dla ubezpieczonego i 80% – dla PZU. Wynika to z rozważenia interesów każdej ze stron umowy w kontekście zasad współżycia społecznego. Orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazuje, że obecnie za najbardziej adekwatny miernik waloryzacji uznaje się przeciętne wynagrodzenie.
Waloryzacja świadczenia z tytuły renty odroczonej i odzyskanie wpłaconych środków jest możliwe. Jednak sprawy w tym zakresie są skomplikowane, a decydując się na wejście na drogę sądową warto skorzystać z usług, które oferuje Kancelaria Radcy Prawnego. Na szczęście praktyka sądów potwierdza możliwość skutecznego dochodzenia swoich roszczeń. Stanowi to dobrą wiadomość dla osób, którym przez utratę środków ulokowanych w formie renty odroczonej nie udało się zbudować stabilnej emerytury.